Stereophonics - Graffiti On The Train

Stereophonics, Walijska grupa rockowa. Ostatnio sluchalem ich ostatniego dziela "Graffiti On The Train".
   Zespol ten i jego tworczosc znam juz od wielu lat. I na samym poczatku moge juz powiedziec ze do tego albumu bede napewno czesto powracal. Ale po kolei...

"Graffiti On The Train" to osma plyta w dyskografii zespolu. Na wokalu oczywiscie Kelly Jones - charyzmatyczny lider i wokalista zespolu, rozpoznawalny dzieki swojej oryginalnej chrypce. Jako ze je nie jestem recenzentem to tylko w skrocie powiem jakie sa moje odczucia co do tego wydawnictwa. Na poczatku sluchania mialem wrazenie ze daleko tej plycie do starszych dokonan zespolu i takich hitow jak "Maybe Tomorrow" czy "Dakota"...Ale, po kilku przesluchaniach zaczynalem zmieniac ten poglad. Po prostu ta muzyka mnie wciagnela, w calosci znakomicie slucha sie tego albumu.

Na single wybrane zostaly kompozycje "In A Moment" i "Indian Summer" a kolejnym w kolejce jest nagranie tytulowe. Pewnie bedzie to kolejny hit na Coffee Charts. Ogolnie wiec bardzo polecam ta plyte, jak juz mowilem sluchajac jej w calosci nie fragmentami mozna naprawde odleciec. Do moich ulubionych kawalkow zaliczaja sie: ( nie wspominajac singli ) We Share The Same Sun, Take Me, Catacomb.

Tracklist:

1 We Share the Same Sun
2 Graffiti On the Train
3 Indian Summer
4 Take Me
5 Catacomb
6 Roll the Dice
7 Violins and Tambourines
8 Been Caught Cheating
9 In a Moment
10 No-one’s Perfect
11 Zoe
12 Graffiti on the Train (Stripped)
13 In a Moment (Remix)

Na koniec troche muzyki z plyty:  Catacomb

Take Me:

I nowy singiel "Graffiti On The Train"...