Kolejnym nagraniem prosto ze strefy video jest najnowszy clip Miley Cyrus do drugiego singla z nadchodzacej plyty "Bangerz". Jak sie podoba ta niegrzeczna wersja Miley?
HomeStrefa Video: Miley Cyrus - Wrecking Ball
Podsumowanie Roku 2015. Top 50. Tak jak obiecalem, i tak jak zawsze na poczatku roku pojawia sie roczne podsumowanie. 50 najwiekszych prze...
Buty całkiem fajne, może nie piękne, ale niezłe. Reszty nie skomentuję, bo jest żałosna.
OdpowiedzUsuńCoolturalny-tygodnik.blogspot.com
Ale okładka albumu jest myślę na swój sposób oryginalna. Ładny, nie przesycony nadmiarem design, a jednak na w sobie to coś:)
OdpowiedzUsuńps.
Przy okazji zapraszam do mnie na wierszem pisanego bloga, gdzie są wątki, jak i te zainspirowane muzyką
Zapraszam,
versemovie.blog.pl
Piosenka brzmi lepiej niż "We Can't Stop". Nie lubię Miley, nigdy nie traktowałam jej jako wybitnej artystki i nie uważam, że będąc niegrzeczną jest sexy - wręc przeciwnie, robi z siebie pośmiewisko. U mnie nowa recenzja, zapraszam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW "We Can't Stop" Miley postawiła na wulgarność, mrugnięcia okiem wobec otwarcie niesmacznych zachowań, informując jednocześnie, że pomimo 20stu lat chce skandalizować w równie mocnym tonie jak jej starsze koleżanki. Na "Wrecking Ball" sytuacja się nie zmienia, a wręcz przeciwnie. Wokalistka komunikuje nam fakt, że nie wstydzi się (pokazywać) swojego nagiego ciała, dumnie prężąc się przed kamerami. Takim teledyskom mówię zdecydowanie nie!
OdpowiedzUsuń